No elo, łapcie info, jak nie dać się __. Skumajcie, jak zaorać impostorów, co wciskają kity, żeby wycisnąć hajs. Czatują, __, ściemniają, podsuwają __ linki. Na feju robią fejków w bród, a z ciebie mają bekę. Ale helloł! Bambik to nie ty. Ty bądź sigmą. Na __ zagrania stosuj __. To nie yapping boomera – to instrukcja, jak nie wpaść w kłopoty. Obczaj to: __ jeden z drugim podsuwa ci niebezpieczne linki.
- Klikasz, bo info trafia w target – chwila nieuwagi i jesteś na fałszywej stronie.
- Pójdziesz dalej __ – otworzysz wrota __ i rzezimieszkom, których nie brak wśród pseudoinfluencerów. Ostrzą zęby na twoje kody BLIK. Sczyszczą ci konto, znerfią ci życie. Dla nich to __ jedna z wielu, dla ciebie płacz i zgrzytanie zębów. Pozostaną ci bluźnięcia w __ internetu, ale sytuacji to nie zbuffuje. Chwytaj kilka nierandomowych porad – to nie __. Nie znużą i nie zmorzą. __ kilka złotych zasad i nie daj się wsadzić na minę. Bezsprzecznie primo: do social mediów loguj się dwuetapowo i nie naprędce. Tak jak w bankach. Konto z hajsem możesz zamknąć kluczem U2F – i tak samo konto na feju. Secundo: nie łykaj jak pelikan – zawsze sprawdzaj, co klikasz. Czujność i uważność – bez tego ani __. Tertio: luknij na litery w adresie www. Literówka to __ internetowych cwaniaków. Rozkmiń, że kłódeczka nie wystarczy, ładne kolorki też. Byle lamus dla beki zrobi podróbę w __ i __. Quarto: gdy znienacka ktoś woła o kod BLIK, sprawdzaj kto i po co. __ znajomek ze szkoły? Kolo z dzielni? Zonk! Gdy niczego nie kupujesz, dostrzeż __. Masz wątpliwość, __ się? Red flag! Kody BLIK są tylko dla ciebie. Kupujesz – płać BLIKIEM. Chcesz pomóc ziomusiowi i on o tym wie – puść mu przelew na telefon BLIK. I tyle. Nie będzie smutków, nie będzie __, FR. Naura!