Zgodnie z kwietniowymi prognozami Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), w latach 2025-2026 tempo wzrostu światowego realnego PKB osłabi się do odpowiednio 2,8% i 3% w skali roku wobec 3,3% w 2024. Dla porównania, w latach 2000-2019 średnia historyczna była wyższa - kształtując się na poziomie 3,7%.
Prognozy MFW zakładają utrzymanie się zróżnicowanych dynamiki wzrostu gospodarczego pomiędzy krajami rozwiniętymi a wschodzącymi i rozwijającymi się. W przypadku gospodarek rozwiniętych MFW przewiduje niewielkie ograniczenie tempa wzrostu PKB z 1,8% w 2024 do 1,4% i 1,5% w latach 2025-2026. Z kolei dla rynków wschodzących i państw rozwijających się MFW oczekuje wzrostu gospodarczego w latach 2025-2026 w wysokości 3,7% i 3,9%, nieco słabszego od 4,3% obserwowanych w 2024. Wymienione prognozy na lata 2025-2026 zostały obniżone wobec styczniowej rundy o ok. 0,3-0,5pp.
Dla Polski Fundusz przewiduje przyspieszenie tempa wzrostu z 2,9% w 2024 do 3,2% w 2025 i 3,1% w 2026 (w styczniowej rundzie prognozy były nieco wyższe 3,3% i 3,5%), Średnioroczna inflacja będzie utrzymywała się na podwyższonych poziomach odpowiednio 4,3% w 2025 i 3,4% w 2026 vs 3,7% w 2024.
Zgodnie z prognozami MFW, globalna średnioroczna inflacja konsumencka spadnie z 5,7% w 2024 do 4,3% w 2025 i następnie do 3,6% w 2026. Gospodarki rozwinięte powrócą do poziomu swoich celów inflacyjnych znacznie wcześniej niż gospodarki krajów wschodzących i rozwijających się, gdzie w 2026 inflacja obniży się jedynie do 4,6% z 7,7% w 2024.
Fundusz zauważa, że od styczniowej rundy prognoz, rządy na całym świecie zmieniły priorytety gospodarczo-polityczne. Przyczyną było przede wszystkim ogłoszenie przez Stany Zjednoczone nowych ceł oraz działania odwetowe i chroniące poszczególne rynki wprowadzone przez ich partnerów handlowych, co doprowadziło do wzrostu efektywnych stawek celnych do poziomów niespotykanych od stulecia. Tzw. wojna celna jest i będzie poważnym negatywnym wstrząsem dla wzrostu, a obecnie wyższa nieprzewidywalność polityki handlowej prawdopodobnie osłabi aktywność gospodarczą i pogorszy jej perspektywy. Wyższa może być niestabilność finansowa międzynarodowego systemu monetarnego. Zmiany demograficzne i kurcząca się zagraniczna siła robocza mogą także ograniczyć potencjalny wzrost i zagrozić stabilności fiskalnej. Z drugiej strony, ponowne obniżenie stawek celnych i nowe umowy zapewniające stabilność w polityce handlowej mogłyby zwiększyć globalny wzrost.
Wybrane wskaźniki dla poszczególnych krajów są dostępne na stronie: